Baclofen sprawił, że nie myślę o alkoholu. To niebywałe bo przecież rok temu obracało się wokół niego całe moje życie. Ten blog jest dokumentem i świadectwem mojego wyleczenia z alkoholizmu. Terapii, którą przeprowadziłem na własną odpowiedzialność, niczym królik doświadczalny. Musiałem to zrobić, ponieważ nie znam w naszym kraju nikogo, kto ma odwagę wprowadzać tą przełomową metodę leczenia.
niedziela, 21 września 2014
Gratulacje siatkarze, piękna historia.
Cudowny wieczór, piękne emocje. Prosto z trasy zdążyłem na styk. Wiedziałem, że będą ogromnie emocje, zaparzyłem więc herbatkę z melisy. Mimo tego dwie godziny spędziłem, przed ekranem, w pełnym marszu. Opłacało się, mamy Mistrzów Świata w siatkówce, pięknie! Mam jeszcze jedną osobistą radość. Mecz oglądałem bez grama alkoholu, nie dlatego, że się powstrzymywałem. Dlatego, że nie miałem ochoty :-) Też jestem Mistrzem Świata!
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz