Dlaczego

Na blogu opisuję własną drogę do wyleczenia z alkoholizmu. Moje uzależnienie wynikło z głęboko osadzonej w naszej kulturze, kulturze picia. Nigdy nie leczyłem się okultystycznymi metodami, które wyżerają mózg w imię dreptania w miejscu i liczenia kroków. Czekałem cierpliwie aż pojawi się terapia która realnie pomoże wyrwać się z tego bagna. Po wielu poszukiwaniach i błądzeniach moja podróż idzie ku dobremu. Zacząłem leczenie Baclofenem, chodź jest to w naszym ciemnogrodzie jeszcze czymś nie wiadomo dlaczego, bardzo rzadkim. Na blogu nie zachęcam nikogo do podjęcia mojej drogi. Przedstawiam jedynie, dla udokumentowania, drogę jaką przebywam.


Często na forach spotykam się z zarzutami, że jestem agentem koncernu farmaceutycznego który chce zwiększyć sprzedaż swoich produktów. Otóż tak nie jest i nie ma takiej możliwości. Receptura leku jest otwarta oznacza to, że każdy producent ma do niej dostęp i żadne prawo nie zakazuje mu Baclofenu produkować. Efekt jest taki, że nikt nie zdecyduje się zainwestować złamanego grosza w promocję czegoś co jego nie jest.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz