wtorek, 16 grudnia 2014

Do Pawła

He, blog ewoluuje i teraz będę udzielał porad na temat zdrowego stylu życia i odchudzania... Kto by pomyślał jeszcze kilka miesięcy temu. Ale jak Paweł pyta tak odpowiadam. Jak chudnę i zdrowo się odżywiam?
Po pierwsze nie wlewam w siebie ogromnych ilości piwa, które na dodatek zagryzałem czymś dobrym. To oczywiście nie wszystko, ale warunek konieczny który Baclofen mi umożliwił.
Drugim świetnym sposobem jest zachorowanie na cukrzycę, wymusza zastosowanie zasad pomagających w odchudzaniu.
Jeśli nie masz takiej opcji, zastosuj program dwunastu kroków anonimowego odchudzacza:
1. Pięć posiłków dziennie o stałych porach. Nie zawsze jest to łatwe. Dobrze się sprawdza mała kanapeczka w torbie w razie czego. Jedz trzy posiłki główne i dwa takie "ino ino" przerwy pomiędzy jedzeniem max. 3 godziny.
2. Zero masła (w zamian margaryna obniżająca cholesterol), zero tłuszczy zwierzęcych, w zamian oliwa z oliwek.
3. Zapominamy o smażeniu. Można grillować bez tłuszczu, ale tylko chude mięso drobiowe. Świnie i krowy puszczamy w niepamięć.
4. Pijemy wodę, maślanki, kefiry, z soków- pomidorowy.
5. Z owocami nie szalejemy, banany i mandarynki odstawiamy.
6. Warzywa przyjacielem człowieka, zwłaszcza świeże lub ewentualnie blanszowane.
7. Chleb rasy ciemnej, najlepiej pełnoziarnisty, orkiszowy. Piekę sam bo tylko tak mam pewność, że nie będzie w nim żadnego gówna.
8. Z wędlinek, pierś drobiowa gotowana, można sobie łatwo samemu wykonać.
9. Kiedy robimy się bardzo głodni pijemy, pomaga... choć właściwie nie robimy się głodni bo wciąż jemy... ale i tak pijemy bo wtedy szybciej chudniemy. Co pijemy?... patrz punkt 4.
10. Zakochujemy się w rybkach, oczywiście nie smażonych. Pieczone, duszone, grillowane, gotowane i co tam jeszcze... na surowo i wędzone... z uwagi, że rybka lubi pływać, wskazane jest chodzenie na basen.
11. Jeśli jesteśmy głodni i już napici, czasami zdarza to się w nocy. Żremy kiszonki, do woli i kiedykolwiek. Kiszone ogórki, kapusta, buraczki itp dozwolone są bez ograniczeń.
12. Zapominamy smak cukru pod każdą postacią.

Mój przykładowy dzień z gastronomicznego punkty widzenia:
8-9 dwie kanapki z własnego chleba, posmarowane margaryną z wędzoną makrelą i ogórkiem kiszonym.
11-12 dwa jabłka albo litr maślanki
14-15 ciemny makaron penne z sosem pomidorowym
17-18 pomelo, nawet całe...
20-21 cała micha sałatki np pomidory z jogurtem i przyprawami... albo:
kapusta pekińska, ogórek kiszony, papryka świeża, oliwki, trochę sera feta, oliwa z oliwek, trochę soku z kiszonej kapusty, trochę soku z cytryny, wszystko oprószam pieprzem...
zamiast przekąsek stosuję zaparzone siemię lniane lub kiełki z fasoli mung, kiełkujące na parapecie w kiełkowniku....
smacznego.

Takim oto sposobem brzuszek mi maleje.
Oprócz tego dwa razy w tygodniu melduję się na jodze.


4 komentarze:

  1. Hej, bardzo dziękuję za bardzo cenne 12 kroków (w odróżnieniu od oryginału;) Uśmiałem się z żoną czytając "...Drugim świetnym sposobem jest zachorowanie na cukrzycę...". Powiem szczerze, że odkąd przestałem pić (a przestałem, min dzięki Tobie i temu co piszesz no i oczywiście Baclo) oraz od jakiegoś czasu regularnym ćwiczeniom oraz początkach diety, moje pomiary cukru są bardzo obiecujące (90-102).
    Jeżeli pozwolisz, od czasu do czasu mógłbym wrzucać wyniki swoich postępów dla pokrzepienia innych ;)
    Pozdrawiam serdecznie i dziękuję za fantastycznego bloga który pomaga mi w walce z nałogiem.
    Wesołych Świąt i dalszych sukcesów!
    Paweł

    OdpowiedzUsuń
  2. Dobry przepis. Ja bym jeszcze dodał krok 13 - zapominamy o pszenicy w każdej postaci. Mamy sporo w zamian: żyto, orkisz czy gryka. Brak pszenicy w jadłospisie jest także zbawienny dla diabetyków.

    OdpowiedzUsuń
  3. Dzięki za miłe słowo. Mam prośbę... a właściwie jest sprawa do załatwienia. Są kraje w których leczenie Baclofenem jest poważnie zaawansowane... niestety Polska się do nich nie zalicza. Blog zrobiłem właśnie po to aby coś zmienić. Spotkałem się jednak wielokrotnie z niechęcią a nawet wrogością. Efektem czego moje treści są zazwyczaj blokowane. Wpadłem na pomysł, żeby zgłosić bloga do konkursu Blog Roku. Jest to realna szansa na duże wypromowana tematu. W chwili obecnej potrzebna jest duża ilość SMS-ów żeby dostać się do pierwszej dziesiątki w kategorii. Jeśli możecie, wysyłajcie. Z jednego telefonu można wysłać tylko raz, dlatego potrzeba dużej mobilizacji.
    SMS o treści C11762 na numer 7122
    Link do konkursu:
    http://www.blogroku.pl/2014/kategorie/-b-tabletki-b-na-alkoholizm,cng,blog.html
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Z całym szacunkiem dla Twojej pracy, ale obawiam się, że nie zdołasz wypromować bloga w tej kategorii, ani żadnej innej. Temat jest, jak na ironię , dosyć niszowy, chociaż wg szacunków w Polsce jest 800 tyś. uzależnionych od alkoholu, a ogółem 9% społeczeństwa ma problem z nadmiernym spożyciem. Myślę, że blog szybciej się wypromuje w Google jeśli będzie regularnie aktualizowany i komentowany przez odwiedzających. To jest najlepsza droga do osiągnięcia sukcesu, czego Ci szczerze życzę, bo temat Baclofenu warto promować, jako skuteczną alternatywę dla innych metod pozbycia się nałogu. Trzymam kciuki za powodzenie :)

      Usuń